„Na osiedlu Port Drzewny nie będzie źródeł niskiej emisji czy przemysłowych kominów, a co za tym idzie – smogu. To jednak dopiero po zakończeniu realizacji projektu. Jakie są jednak plany na najbliższe miesiące?” – pisze w artykule portal ototorun.pl.
Zielone i zrównoważone budownictwo, prefabrykaty oraz prosta, modernistyczna i uniwersalna forma zaprojektowana przez architekta Piotra Sobocińskiego, a do tego system rekuperacji, ogrody przy domach, pompy ciepła w standardzie i fotowoltaika. Wszystko po to, aby maksymalnie zmniejszyć zużycie energii. Poza tym brak kominów i ograniczony ruch samochodów, a w efekcie powietrze wolne od zanieczyszczeń i smogu.
To jak już wiecie z „Oto Toruń” kilka podstawowych informacji dotyczących osiedla Port Drzewny, które powstaje przy granicy naszego miasta i gminy Wielka Nieszawka.
Na razie trwa pierwszy etap inwestycji. To budowa 58 domów w różnej zabudowie i o zróżnicowanej powierzchni – tak, żeby każdy chętny zainteresowany zamieszkaniem w tym miejscu znalazł coś dla siebie. Niedawno informowaliśmy, w jaki sposób powstaje każdy z obiektów. Przypomnijmy, z końcem września zakończył się montaż trzeciego budynku o zabudowie szeregowej.
Kiedy pierwsze budynki będą gotowe? – To pytanie coraz częściej słyszymy od naszych Klientów. Odpowiedź nie jest trudna, ale wiedzą Państwo(?), jak to jest, gdy coś się powie, a pojawią się jakieś nieplanowane przeszkody – mówi Jakub Bronka, prezes spółki Port Drzewny. Co zatem będzie działo się na budowie osiedla Port Drzewny w kolejnych miesiącach? Harmonogram prac zakłada, że dwa pierwsze „bliźniaki” będą gotowe w ciągu najbliższych tygodni.
W środku na montaż czeka wentylacja mechaniczna z rekuperacją, pompy ciepła, ściany działowe, malowanie i szpachlowanie oraz wykonanie warstwy izolacji posadzek. – Chcemy skończyć budowę dwóch bliźniaków (to cztery lokale) i trzech szeregowców (każdy po cztery lokale, co łącznie daje nam 16 lokali). Równolegle przygotowujemy się do budowy kolejnych budynków (typu „C” i „D”). To już będzie zupełnie inna zabudowa niż w przypadku budynków o zabudowie bliźniaczej i szeregowej. Płyty fundamentowe dla budynków „C” i „D” mają być gotowe w tym roku. Montaż konstrukcji prefabrykowanych może rozpocząć się jeszcze w styczniu – o ile nie przeszkodzą nam w tym mrozy – wyjaśnia Jakub Bronka.
Cały artykuł na portalu ototorun.pl.
Data publikacji: 8 listopada 2021 r.